W ustach zaczyna się droga do zdrowego potomstwa.

Planując ciążę powinniśmy w pierwszej kolejności zadbać o nasze zęby, gdyż to w ich zakamarkach, pod starymi plombami, w dziąsłach mogą mnożyć się bakterie. Kiedy przedostaną się w głąb naszego organizmu osłabiają go, atakują serce, nerki i stawy, a więc te organy które są podstawą prawidłowej ciąży.

Idealnymi kryjówkami dla bakterii są płytki nazębne, kamień, ale też niewidoczne gołym okiem ubytki i kieszonki dziąsłowe. Schowkami są także mosty, korony czy drobne chropowatości, np. po niedokładnie wypolerowanej lub nieszczelnie wypełnionej plombie. Na wczesnym etapie stany zapalne łatwo wyleczyć, ale kiedy bakterie rozpoczną wędrówkę w głąb naszego organizmu – do tkanek wokół zębów, sprawa zaczyna robić się poważna. Niebezpieczne są wówczas zapalenia wywołane przez np. źle wypełniony kanał, niedokładnie usunięty korzeń, zmiany ropne czy torbiele. Krwawiące, opuchnięte dziąsło, zgorzel to już niebezpieczne ognisko zapalne osłabiające nasz układ odpornościowy.

Najgroźniejszymi bakteriami są beztlenowce, które mogą powodować zapalenie tkanek wokół zębów. Tą drogą przenikają do krwi, a wraz z krwią do serca, nerek i stawów. Zazwyczaj zaczyna się od małego bólu zęba czy zapalenia dziąseł. U ponad 1/2 pacjentów powodami zakażenia okazują się nieszczelne wypełnienia, w których pod plombami rozwinęła się próchnica. Większość z pacjentów tego nie odczuwa, a bakterie rozsiewane są po całym organizmie. Ogniska zapalne najczęściej wykrywane są po dłuższym czasie, głównie podczas badania RTG lub tomografii.

Niepokój powinien budzić nawet mały ból, krwawienie i zaczerwienienie dziąsła. Stan krytyczny który bagatelizujemy to czerwona piana podczas mycia zębów. Niewielu pacjentów z krwawiącymi dziąsłami szuka pomocy u dentysty, a potem po latach nie tylko tracimy zęby, ale też i zdrowie.

Niepokój powinien budzić nawet mały ból, krwawienie i zaczerwienienie dziąsła.

Próchnica zjada nasze serce….

Amerykańscy naukowcy odkryli występowanie tych samych bakterii w kamieniu nazębnym i płytce miażdżycowej. Zaawansowana miażdżyca w tętnicach oplatających serce bywa najczęstszą przyczyną zawału. Paciorkowce i gronkowce z zainfekowanych zębów i dziąseł przemieszczają się do krwi, gdzie atakują je limfocyty i przeciwciała. Oblepione nimi bakterie osadzają się na ścianach naczyń krwionośnych. Z nich powstają blaszki miażdżycowe, które z się rozrastają, przyklejają się do nich płytki krwi i średnica tętnic się zmniejsza. Rozwijające się latami ogniska zapalne powodują miażdżycę, która daje o sobie znać zawałem, udarem i nadciśnieniem.

Próchnica zjada nasze serce….

Rzadko kiedy zdajemy sobie sprawę, jak często próchnica jest iskrą zapalną w chorobach reumatycznych. Najpierw paciorkowce zjadają zęby, a następnie przechodzą na migdałki podniebienne, a z nich na stawy, albo z pominięciem gardła od razu atakują kolana i łokcie. Powodem zakażenia mogą być nawet niewielkie ubytki w szkliwie. Kiedy bakterie dostaną się do krwi, rusza produkcja zwalczających je przeciwciał. Niestety, często „mylą” one paciorkowce z tkankami własnego organizmu i zamiast neutralizować zarazki – niszczą stawy.

Reumatolog, stawiając diagnozę, zawsze zleca wiele badan krwi, w tym m.in. ASO, czyli oznaczenie poziomu przeciwciał. Znacznie podwyższony lub rosnący poziom ASO potwierdza zakażenie. Siejący paciorkowce zepsuty ząb potrafi „rozhuśtać” układ odpornościowy. Pojawia się wówczas łuszczyca, cukrzyca typu 1 czy autoimmunologiczne zapalenie tarczycy. Dlatego przy nasileniu się którejkolwiek z chorób w pierwszej kolejności warto sprawdzić zęby!

4 mln - dorosłych Polaków cierpi na przewlekłe zapalenie nerek. Mniej niż połowa - ma o tym pojęcie.

Około 4 mln dorosłych Polaków cierpi na przewlekłe zapalenie nerek, o czym mniej niż połowa wie. Latami przebiega ono skrycie, bez widocznych objawów, a podstępnie niszczy nerki. Zazwyczaj zaczyna się niewinnie, anginą, a czasem bólem zęba z zaawansowaną próchnicą. Najpierw paciorkowce atakują gardło i jamę ustną, potem przenoszą się na kłębuszki nerkowe (w nich mocz jest filtrowany z krwi do nerek), często zakażenie przenosi się do leżących głębiej miedniczek. Kiedy dopada nas w ostrej formie (gorączka, ból w lędźwiach, krwiomocz), lekarz aplikuje antybiotyk i sprawa wydaje się zamknięta. Pozornie, bo zapalenie nerek lubi wracać, a za powtórnymi zakażeniami kryją się właśnie dziurawe zęby i paradontoza. Dobry Nefrolog, gdy trafia do niego chory z zapaleniem nerek, powinien skierować pacjenta do dentysty, gdyż antybiotyk tłumi chorobę, ale nie usuwa przyczynę.

Polskie statystyki są naprawdę niepokojące: co piąta ciężarna, która ma próchnicę, choroby przyzębia i stany zapalne jamy ustnej, rodzi maluszka kilka tygodni przed terminem. A przedwczesny poród oznacza niską wagę noworodka i typowe dla wcześniaków kłopoty ze zdrowiem. Kobiety często nie odwiedzają dentysty przed planowanym macierzyństwem, a to jest ogromny błąd.połowa wie. Latami przebiega ono skrycie, bez widocznych objawów, a podstępnie niszczy nerki. Zazwyczaj zaczyna się niewinnie, anginą, a czasem bólem zęba z zaawansowaną próchnicą. Najpierw paciorkowce atakują gardło i jamę ustną, potem przenoszą się na kłębuszki nerkowe (w nich mocz jest filtrowany z krwi do nerek), często zakażenie przenosi się do leżących głębiej miedniczek. Kiedy dopada nas w ostrej formie (gorączka, ból w lędźwiach, krwiomocz), lekarz aplikuje antybiotyk i sprawa wydaje się zamknięta. Pozornie, bo zapalenie nerek lubi wracać, a za powtórnymi zakażeniami kryją się właśnie dziurawe zęby i paradontoza. Dobry Nefrolog, gdy trafia do niego chory z zapaleniem nerek, powinien skierować pacjenta do dentysty, gdyż antybiotyk tłumi chorobę, ale nie usuwa przyczynę.

Często kobiety pytają, czy mogą w ciąży zęby leczyć, stosować znieczulenie. Oczywiście że mogą!

Pokutuje przesąd, że nasilająca się próchnica w stanie błogosławionym jest naturalna. Często kobiety pytają, czy mogą w ciąży zęby leczyć, stosować znieczulenie. Oczywiście że mogą! Niestety, nie pytają, jakie są skutki zlekceważenia stanów zapalnych i próchnicy dla nich, jak i dla ich dziecka. Paciorkowce u przyszłej mamy nie tylko mogą osłabić serce czy nerki, ale też pochwę, co często przebiega bezobjawowo. Dziecko może się nimi zarazić podczas porodu. Zdaniem lekarzy warto zrobić wymaz wykrywający te bakterie i przejść kurację antybiotykiem, nawet w drugim czy trzecim trymestrze. Siejące się bakterie mogą powodować zapalenia przydatków. Jeżeli stan zapalny cały czas się w nich tli, w jajowodach w efekcie mogą tworzyć się blizny i zrosty, co czasem kończy się ich niedrożnością, nawet niepłodnością.

80 proc. mężczyzn i połowa kobiet, którzy połykają zbyt duże kęsy, ma kłopoty ze zdrowiem

Japońscy naukowcy zaobserwowali, że 80 proc. mężczyzn i połowa kobiet, którzy połykają zbyt duże kęsy, ma kłopoty ze zdrowiem, w tym często wrzody i nadwagę. Bo wystarczy brak szóstek, siódemek, by nie pogryźć dokładnie mięsa, warzyw czy owoców. Jeśli zbyt duże kawałki pokarmu trafiają do żołądka, przyklejają się do jego ścian i zalegają, zanim zostaną strawione. Wydzielany w tym czasie kwas solny może powodować zgagę, odbijanie czy drobne nadżerki w śluzowce.eo.

Główna przyczyna osłabienia zębów, wzmożonej próchnicy i chorób przyzębia w ciąży jest naprawdę banalna – to nieodpowiednia higiena jamy ustnej. Duży wpływ ma niewielkie obrzmienie błony śluzowej w jamie ustnej, do którego dochodzi na skutek zmian hormonalnych w organizmie kobiety.

Najważniejsza jest profilaktyka – czyli codzienne dbanie o stan naszych zębów. Nie odkładajmy mycia zębów na następny dzień.

Najważniejsze jest regularne szczotkowanie zębów po każdym posiłku (delikatnie, wolno, ale długo – co najmniej 2 minuty) nawet jak było to tylko małe “co nieco”. Zamiast twardej szczotki używamy miękkiej i przed myciem nie moczymy jej wodą, tylko na suchą wyciskamy pastę. Zęby myjemy ruchami wymiatającymi od korzeni w stronę koron, jakby nasuwając dziąsła na zęby. Czyścimy także język i policzki.

Zęby i dziąsła wymagają szczególnej opieki w okresie ciąży.

Do czyszczenia przestrzeni między zębami wybieramy nitki nowej generacji: pokryte woskiem lub teflonem (nie strzepią się) i nasączone fluorem. Na koniec płuczemy usta płukanką, która na szkliwie pozostawia ochronę antybakteryjną.

Planując potomstwo oraz będąc już w ciąży, nawet jak nic się nie dzieje, raz w trymestrze kobieta powinna odwiedzić gabinet stomatologiczny, aby cieszyć się w spokoju swoim maluszkiem.

Często obawiamy się operacji. Świadomość, iż możemy się nie wybudzić po narkozie, powoduje przedłużanie decyzji lub całkowitą rezygnację z zabiegu.

Po wizycie kwalifikującej do operacji lekarz zaleca zaszczepić się przeciwko żółtaczce typu B. Ważnym elementem przygotowania do zabiegu jest normalizacja masy ciała. Otyłość utrudnia przeprowadzenie operacji oraz zwiększa ryzyko powikłań okołooperacyjnych. Do zabiegów konieczne jest wykonanie badań laboratoryjnych, USG oraz EKG. W przypadku infekcji dróg oddechowych lub innych zakażeń (katar, kaszel, gorączka, dreszcze, stosowanie antybiotyku) wskazane jest odroczenie zabiegu do czasu wyleczenia infekcji. Przeciwwskazaniem do operacji jest opryszczka, ropne zmiany na skórze, zakrzepowe zapalenie żył kończyn dolnych.

Jednym z ważniejszych i coraz częściej branym pod uwagę przeciwwskazań do dużych operacji jest stan zapalny zębów. Stąd konieczność sanacji jamy ustnej przez stomatologa, zanim przystąpimy do jakiegokolwiek zabiegu.

Sanacja jamy ustnej to doprowadzenie do wyleczenia wszystkich chorych zębów. Usunięcie z jamy ustnej potencjalnych ognisk zakażenia, czyli wyleczenie zębów z próchnicy, usunięcie wszystkich zębów, których wyleczyć się już nie da. Jest to po prostu generalny remont – mówi lek.dent. Irmina Materna.

Decyzja o operacji podejmowane wspólnie przez anestezjologa, chirurga i lekarza prowadzącego ma na celu m.in. optymalne przygotowanie chorego do operacji. Ocenia się stan ogólny pacjenta w kontekście jego chorób i planowanej operacji oraz określa ryzyko z nią związane. Coraz częściej anestezjolog i chirurg współpracują ze stomatologiem, prosząc o ocenę stanu jamy ustnej.

Sanacji jamy ustnej powinni poddać się w szczególności pacjenci oczekujący na operację, przeszczep czy kobiety planujące potomstwo. Warto więc oprócz wymaganych szczepień czy badań laboratoryjnych wybrać się do stomatologa i skontrolować stan jamy ustnej. Tym bardziej, że zabiegi stomatologiczne powinny być ukończone przynajmniej 10 dni przed planowaną operacją.

Wg statystyk około 85% pacjentów zgłaszających się ze skierowaniem do sanacji wymaga chirurgicznego leczenia dentystycznego, co wydłuża czas kwalifikacji do operacji.

Jest to niezwykle istotne, by przed każdym zabiegiem do którego potrzebne będzie znieczulenie ogólne, przeprowadzić sanację jamy ustnej. Jama ustna dorosłego człowieka to siedlisko bakterii z rodziny paciorkowców (streptococcus haemolyticus). Patogen ten wywołuje wiele infekcji jak: zapalenie zatok, zapalenie ucha środkowego, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, zapalenie septyczne stawów, wsierdzia, opłucnej, osierdzia, tkanki łącznej i ropni tkanki mózgowej.

Lekarz dentysta przygotowujący pacjenta np. do przeszczepu jest świadomy, że postępowanie z takim pacjentem jest znacznie trudniejsze, niż w rutynowym przypadku. Bardzo często pacjenci przed transplantacją mają wiele chorób powiązanych, które sprzyjają zaniedbaniom w jamie ustnej, np. przewlekłe choroby nerek powodują bolesne stany zapalne i suchość błony śluzowej jamy ustnej i języka, co wpływa na rozwój próchnicy oraz nieprzyjemny zapach z ust.

W przypadku wykrycia niektórych chorób w trakcie leczenia ortodontycznego wskazane jest usunięcie stałego aparatu, ze względu na obniżoną odporność organizmu.

Pacjenci są już przyzwyczajeni, że przed założeniem aparatu stałego konieczna jest pełna sanacja jamy ustnej, czyli wyleczenie wszystkich zębów, dokładne wypełnienie kanałów w zębach pozbawionych żywej miazgi, usunięcie zębów tego wymagających oraz wyleczenie ewentualnych stanów zapalnych dziąseł.

W przypadku wykrycia niektórych chorób (np. białaczki) w trakcie leczenia ortodontycznego wskazane jest usunięcie stałego aparatu, ze względu na obniżoną odporność organizmu. Jeżeli leczenie ortodontyczne musi być kontynuowane zalecany jest aparat ruchomy. Ponowne zastosowanie aparatu stałego zalecane jest dopiero 2 lata po wyleczeniu wykrytej choroby.

Sanacja jamy ustnej staje się normą przy operacjach kardiologicznych. Infekcje w jamie są bowiem bardzo groźne dla mięśnia sercowego. Do tego każdy zabieg wiąże się z obniżoną odpornością, więc ryzyko zakażenia jest bardzo wysokie.

Większość lekarzy zaleca u pacjentów przygotowywanych do przeszczepu serca, wykonanie najważniejszego zabiegu z punktu widzenia sanacji, czyli usunięcia wszystkich podejrzanych zębów oraz przeprowadzenia leczenia periodontologicznego.

Najczęstszym dylematem przy sanacji jamy ustnej jest postępowanie z zębami leczonymi endodontycznie (kanałowo). Szereg lekarzy (transplantologów, nefrologów) wymaga usunięcia wszystkich zębów leczonych endodontycznie. Natomiast stomatolodzy przeprowadzający sanację przeważnie decydują się na pozostawienie zębów z prawidłowo wypełnionymi kanałami przy użyciu mikroskopu.

Ostry stan zapalny dziąseł, zaawansowana próchnica, grzybicze zakażenia jamy ustnej, krwawiące dziąsła lub otwarte rany to lista najważniejszych przeciwwskazań stomatologicznych do wykonania operacji, chemioterapii czy planowanej ciąży.

Wizyta w gabinecie stomatologicznym pozwoli uniknąć niepożądanych sytuacji, a na pewno obniży ryzyko powikłań pooperacyjnych i czas rekonwalescencji.

Na życzenie pacjenta wydawane jest zaświadczenie o przeprowadzonej sanacji jamy ustnej, które jest jednym z wymogów kwalifikacji do operacji, coraz częściej wymaganym przez świat lekarski w Polsce.

Świadomy pacjent powinien jednak brać pod uwagę możliwość powikłań pooperacyjnych z tego tytułu i nawet jeżeli nie zostanie skierowany do stomatologa przed operacją, pojawić się sam na wizytę kontrolną. Warto udać się do stomatologa odpowiednio wcześniej, by miał czas leczyć nas odpowiednio długo, jeżeli to będzie konieczne również przy pomocy antybiotyku.

Taka wizyta będzie dla nas o tyle cenna, że dowiemy się w jaki sposób zapobiegać chorobom i infekcjom w jamie ustnej.

Na długo będziemy cieszyć się zdrowiem zębów i ładnym uśmiechem a w przypadku nagłej choroby będziemy mogli przystąpić od razu do właściwego leczenia, w którym zazwyczaj czas pełni kluczową rolę.

NAPISZ DO NAS
Masz pytanie? Zostaw swój numer a oddzwonimy do Ciebie!




    envelopephone-handsetbubblemenu